piątek, 18 grudnia 2015

Powrót do formy (2)

Dzisiaj kontynuowałem program powrotu do biegania. Na razie w miarę w porządku. Zobaczę jak będzie dalej. Za to dzisiaj był cudowna temperatura: 11 stopni.

czwartek, 17 grudnia 2015

Powrót do formy (1)

Po raz kolejny rozpoczynam podejście do powrotu do formy. Trochę jeszcze nogę czuję. Zobaczę co będzie dalej.

środa, 9 grudnia 2015

środa, 2 grudnia 2015

Roztrenowanie (52R)

Dzisiaj biegałem roztrenowanie. Niestety znowu zaczęła boleć mnie stopa. Chyba znowu muszę przerwać bieganie.

poniedziałek, 30 listopada 2015

środa, 25 listopada 2015

Roztrenowanie (30R)

Po dwutygodniowej przerwie trochę dzisiaj pobiegałem, aby sprawdzić jak się czuje moja stopa. Wciąż mnie bolało, ale znacznie mniej. Zobaczę jak będzie dalej.

środa, 11 listopada 2015

27. Bieg Niepodległości

No i sezon biegowy 2015 można uznać za zamknięty. Ostatnie wydarzenie biegowe miało miejsce dzisiaj, tj. Bieg Niepodległości. Czas miałem w sumie niezły (zważywszy na ostatnie perypetie ze zdrowiem i braki treningowe) 37:51 (193. miejsce "open" i 30. w mojej kategorii wiekowej). Wciąż poniżej 38 minut (nie ma jeszcze oficjalnych wyników). Wiało dość silnie, ale wiatr nie stanowił wielkiego problemu. Teraz do końca roku będę się roztrenowywał.

wtorek, 10 listopada 2015

Rozbieganie (30E+6F)

Dzisiaj znowu okrutnie wiało. Niezbyt przyjemnie, ale to tylko rozbieganie. Gorzej jak jutro podczas zawodów też będzie tak wiało.

poniedziałek, 9 listopada 2015

Trening biegowy (60E+10F)

Dzisiaj już tak nie wiało. Praktycznie ostatni normalny trening w tym roku. Jutro już tylko rozbieganie, pojutrze Bieg Niepodległości, a później już tylko roztrenowanie.

niedziela, 8 listopada 2015

Trening biegowy (60E+10F)

Jaka ta pogoda zmienna. Wczoraj biegałem w temperaturze -1 stopnia, a dzisiaj +14 stopni. Jednak pogoda sprzyjająca bieganiu nie odpuszcza.

sobota, 7 listopada 2015

Trening biegowy (20E+20T+10E)

Dzisiaj po raz pierwszy w sezonie zimowym trenowałem w temperaturze poniżej zera stopni. Widać olbrzymie braki spowodowane przeciągającą się kontuzją. Dzisiaj było bardzo ciężko.

czwartek, 5 listopada 2015

Trening biegowy (72E)

Dzisiaj zegarek biegowy odmówił mi posłuszeństwa. Naładowany do pełna dwa dni temu dzisiaj był zupełnie rozładowany. Przed bieganiem naładowałem go trochę, ale niestety wystarczyło tylko na ok. 20 minut. Skończyłem więc bieganie bez zegarka i dlatego nie będzie dzisiaj mapki.

wtorek, 3 listopada 2015

Trening biegowy (20E+5I5+10E)

Temperatura jeszcze powyżej zera, więc nie jest źle. Biegło mi się bardzo fajnie. Już bardzo dawno nie biegałem odcinków po 5 minut w tempie I.

niedziela, 1 listopada 2015

Trening biegowy (60E+10F)

Nie przypuszczałem, że jeszcze w listopadzie będę trenował w krótkich spodenkach. Dzisiaj jak wychodziłem biegać było 14 stopni.

sobota, 31 października 2015

Powrót do formy (7)

Dzisiaj ostatni trening w ramach programu "Powrót do formy". Wciąż czuję stopę, ale zobaczę jak będzie jutro.

piątek, 30 października 2015

Powrót do formy (6)

Dzisiaj biegałem lekko, gdyż wciąż próbuję wrócić do normalnego treningu po kontuzji. Niestety wciąż nie mogę się wyleczyć.

środa, 28 października 2015

Powrót do formy (4)

Dzisiaj biegało mi się bardzo fajnie. Pogoda przyjemna, jeszcze powyżej zera. Niestety już zupełnie ciemno.

poniedziałek, 26 października 2015

Powrót do formy (2)

Kontynuowałem dzisiaj program "Powrót do formy". Biega się już zupełnie po ciemku, ale jeszcze jest w miarę ciepło.

niedziela, 25 października 2015

Powrót do formy (1)

Po tygodniu przerwy dzisiaj spróbowałem pobiegać. Niestety wciąż mnie boli noga. Nie wiem kiedy mi się wygoi.

sobota, 17 października 2015

Grand Prix Warszawy (8/2015)

Dzisiaj odbył się ostatni bieg z cyklu Grand Prix Warszawy. Warunki były bardzo jesienne. Cały czas padał deszcz i biegło się często po błocie i wodzie, ale było fajnie. Nie było bardzo zimno.

W dzisiejszym biegu zająłem 13. miejsce w kategorii "open" i 4. w mojej kategorii wiekowej. Nie miałem najlepszego czasu, ale od trzech tygodni nie mogę wyleczyć kontuzji. Teraz mam czas do Biegu Niepodległości.

Są też wyniki ostateczne z całego cyklu 2015: zająłem 8. miejsce w kategorii "open", a 3. w mojej kategorii wiekowej.

piątek, 16 października 2015

czwartek, 15 października 2015

Powrót do formy (2)

Dzisiaj z rana biegałem po Zakopanem (przypomnienie trasy z wakacji). Pogoda super. Lekko kropiło, ale było ciepło.

środa, 14 października 2015

Powrót do formy (1)

Niestety wciąż czuję, że jestem kontuzjowany, więc zrobiłem sobie trzydniową przerwę. Dzisiaj zatem znowu zacząłem program "Powrót do formy". Mam nadzieję, że tym razem skutecznie.

sobota, 10 października 2015

Powrót do formy (7)

Dzisiaj ostatni trening z cyklu "Powrót do formy" i niestety ból stopy nie ustępuje. Jutro planowałem start w Tumskiej Dysze, ale w tej sytuacji nie jestem już taki pewny tego startu.

Przypominam, że dzisiaj ruszyły zapisy do Biegu Niepodległości! Nowością jest dostarczenie pakietu startowego pocztą do domu!

piątek, 9 października 2015

Powrót do formy (6)

Dzisiaj biegałem rano. Było fajnie i praktycznie zacząłem sezon zimowy. Temperatura powietrza -5 stopni. Niestety wciąż boli mnie stopa.

wtorek, 6 października 2015

Powrót do formy (4)

Dzisiaj biegało mi się dobrze, aczkolwiek wiąż mam nie wyleczoną stopę. Wygląda na to, że do końca sezonu już nic z tym nie zrobię. Odpocznę po Biegu Niepodległości.

niedziela, 4 października 2015

Powrót do formy (2)

Wciąż odczuwam maraton. Biegnie się bardzo ciężko. Zaczęły boleć mnie mięśnie i niestety staw skokowy. Oby wytrzymać do Biegu Niepodległości.

sobota, 3 października 2015

Powrót do formy (30E+6F)

Po odpoczynku po maratonie, wracam do biegania. Na razie przez tydzień będę realizował program "Powrót do formy".

niedziela, 27 września 2015

37.Maraton Warszawski - życiówka!

Jest! Udało się poprawić rekord życiowy i teraz aktualny rekord to 2:53:55 (brutto)! Osiągnąłem 73. miejsce open, 66. wśród mężczyzn oraz 15. w mojej kategorii wiekowej. Od samego początku biegło mi się dość szybko, próbowałem zwolnić, ale tempo co kilometr skakało +/- 7 sekund, co było dużo. Dodatkowo cały czas pobolewał mnie prawy staw skokowy. Niestety nie został wyleczony (teraz dam mu trochę odpocząć). W uliczkach Pragi nawet nie wiało. Zaczęło wiać dopiero na długiej trasie na Wisłostradzie od Gagarina do Gwiaździstej. Jak to wytrzymałem, to po nawrotce wiatr miałem w plecy i do Sanguszki szybko się dobiegło. Klasyczny podbieg Sanguszki całkiem dobrze mi wyszedł (straciłem tylko ok. 3-4 sekund), A później już prawie cały czas lekko w dół (kilka mniejszych podbiegów). Niestety znowu 8km przed metą wyłamałem paznokieć i już do końca biegłem z bólem (na szczęście adrenalina zrobiła swoje).

Dziwna sprawa, bo przez większość biegu biegłem samotnie. Kilkadziesiąt metrów przed poprzedzającymi mnie zawodnikami i kilkadziesiąt przed innymi. Nie była to komfortowa sytuacja. Dopiero na mniej więcej 10km przed metą zaczęło się wyprzedzanie słabszych, oraz wyprzedzanie mnie przez silniejszych:)

piątek, 25 września 2015

Trening biegowy (40E)

Już przed ostatni trening przed maratonem. Jutro pobiegam jeszcze rano i zobaczymy. Na razie jeszcze noga mi dokucza, ale może wszystko będzie dobrze.

czwartek, 24 września 2015

Trening biegowy (30E)

A jednak przyplątała mi się kontuzja. Tak pechowo, że w tygodniu maratonu. Niestety. Dzisiaj pobiegałem tylko trochę, bo na więcej nie pozwoliło zdrowie.

poniedziałek, 21 września 2015

Trening biegowy (80E)

Dzisiaj biegało mi się dość ciężko, a w dodatku bolała mnie prawa stopa. Oby tylko nie przytrafiła się kontuzja. Jutro definitywnie odpoczywam.

niedziela, 20 września 2015

Trening biegowy (60E)

Po wczorajszym bardzo dobrym wyniku w Grand Prix Warszawy, dzisiaj biegło mi się dość ciężko. Jednak jestem zadowolony. Będę musiał zrobić sobie jeden dzień przerwy przed maratonem, który już za tydzień.

sobota, 19 września 2015

Grand Prix Warszawy (6/2015)

Biegło mi się nieźle, ale nie rewelacyjne. W zasadzie tempo niezłe. Ostatecznie wynik dzisiejszy dał mi 9. miejsce w kategorii "open" i 3. w mojej kategorii wiekowej. Niestety nie mam szans na pokonanie dwóch osób w mojej kategorii wiekowej.

piątek, 18 września 2015

czwartek, 17 września 2015

Trening biegowy (60E) - Amsterdam

Przedostatni tydzień przygotowań do Maratonu jest niestety rozbity przez delegacje oraz zawody w weekend. Zobaczymy jak takie podejście wpłynie na wynik.

wtorek, 15 września 2015

Trening biegowy (75E+10F)

Już jest coraz ciemniej, ale przynajmniej temperatury są bardzo przyjemne. Dzisiaj trenowało mi się bardzo fajnie, a jutro mam delegację, więc odpoczywam od treningu.

poniedziałek, 14 września 2015

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj bardzo wiało, ale i tak dało się biegać. Widać już jesień. Treningi po pracy kończę już po ciemku.

niedziela, 13 września 2015

Trening biegowy (50E+60M+5E)

Dzisiaj biegłem ostatni taki długi dystans przed maratonem. Kolejny weekend to już zawody (Grand Prix Warszawy), więc nie będzie krócej, ale intensywniej.

sobota, 12 września 2015

Trening biegowy (75E+10F)

Udało się uciec przed deszczem. Parę minut po tym jak skończyłem trening zaczęło padać. Jutro ma już być ładnie.

piątek, 11 września 2015

środa, 9 września 2015

wtorek, 8 września 2015

Trening biegowy (75E+10F)

Dzisiejszy trening był już wolniejszy niż wczorajszy, ale też w porządku. Biegło się fajnie, pogoda bardzo dobra, tylko już niestety kończę po ciemku.

poniedziałek, 7 września 2015

Trening biegowy (60E)

Nie wiem co się stało, ale dzisiaj biegło mi się super. Pierwszy raz tempo treningowe miałem poniżej 4:00min/km. Chyba jest to sprawa niższej temperatury i deszczu.

środa, 2 września 2015

Trening biegowy (60E)

Po wczorajszym ostrym treningu dzisiaj biegałem spokojniej. Jedna godzina w tempie E. Pogoda wprost idealna. Prawie 20 stopni różnicy w stosunku do wczoraj.

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

niedziela, 30 sierpnia 2015

Trening biegowy (50E+60M+5E)

Dzisiaj dość ciężki, gdyż po jednostce treningowej 50 minut w tempie E biegłem jednostkę 60 minut w tempie maratońskim. Pogoda super, więc i założenia udało się zrealizować.

sobota, 29 sierpnia 2015

Trening biegowy (75E+10F)

Dzisiaj miałem wymarzoną pogodę. Kilkanaście stopni ciepła, słoneczko, ale jeszcze nisko, więc nie grzało mocno, lekki wiaterek.

piątek, 28 sierpnia 2015

Trening biegowy (20E+20T+10E)

Dzisiaj dla odmiany trenowałem rano. Dość przyjemnie, ale jednak poranne bieganie nie jest dla mnie. Wolę później.

środa, 26 sierpnia 2015

Trening biegowy (75E+10F)

Dzisiaj biegło mi się bardzo przyjemnie. Praktycznie równym tempem od początku do końca. Jutro znowu odpoczynek na tenis.

poniedziałek, 24 sierpnia 2015

niedziela, 23 sierpnia 2015

Trening biegowy (60E+6T1+10E)

Tradycyjnie w niedzielę najdłuższy trening. Dzisiaj prawie 1h:40m i to w dość nietypowym układzie, bo najpierw jednostka treningowa 60m w tempie E, a później sześć odcinków po 1km w tempie T.

sobota, 22 sierpnia 2015

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj biegało mi się bardzo dobrze. Pogoda wyśmienita, a trening niezbyt wymagający, więc czysta przyjemność.

piątek, 21 sierpnia 2015

Trening biegowy (20E+6T1+10E)

Dzisiaj pogoda była bardzo przyjemna. Absolutnie nie można narzekać. Biegało się też bardzo przyjemnie. Dzień treningowy nie był bardzo wymagający.

środa, 19 sierpnia 2015

Trening biegowy (60E)

Pogoda do biegania robi się coraz fajniejsza. Temperatura już spada, a wieczorem, kiedy biegam, jest już bardzo rozsądna.

wtorek, 18 sierpnia 2015

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj rozpoczynam kolejny tydzień przygotowań do Maratonu Warszawskiego. Na szczęście temperatura już nieco niższa, więc i łatwiej się biega.

niedziela, 16 sierpnia 2015

Trening biegowy (40E+60M)

Dzisiaj rano nie mogłem biegać, bo rozładował mi się pulsometr, a zapomniałem zabrać ze sobą ładowarki. Zatem, zamiast biegać rano w miarę normalnej temperaturze biegałem po południu w upale. Pierwszy raz jednostką treningową było tempo M, tj. tempo maratońskie.

sobota, 15 sierpnia 2015

Trening biegowy (75E)

Dzisiaj biegałem rano. Pogoda znośna, temperatura powietrza około dwudziestu kilku stopni, słońce jeszcze nie bardzo wysoko. Niestety rozładował mi się zegarek treningowy i jutro będę mógł biegać dopiero wieczorem.

piątek, 14 sierpnia 2015

środa, 12 sierpnia 2015

Trening biegowy (75E+15F)

Dzisiaj biegałem później i było nieco chłodniej. Tylko ... 30 stopni, ale chociaż nie świeciło słońce. Na szczęście udało się zrealizować założenia.

niedziela, 9 sierpnia 2015

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj ciąg dalszy upałów. Po wczorajszym bardzo wyczerpującym treningu, dzisiaj już spokojniej, chociaż wciąż ciężko w taki upał.

sobota, 8 sierpnia 2015

Trening biegowy (30E+15T+20E+15T)

Warunki do treningu były bardzo niesprzyjające. Temperatura powietrza ponad 33 stopnie. Pierwsze 15T zrealizowałem zgodnie z założeniami, niestety drugie 15T dałem radę tylko przez połowę czasu.

piątek, 7 sierpnia 2015

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj ostatni raz biegałem po Zakopanem. Po wczorajszym bardzo ciężkim treningu dzisiaj "noga nie podawała", jak to mówią kolarze. Trzeba trochę odpocząć.

czwartek, 6 sierpnia 2015

Trening biegowy (20E+10T+60E+10T+5E)

Trening w tempie T, więc biegałem dzisiaj na bieżni lekkoatletycznej. Niestety trening wypadł mi w upał, ale i tak wynik jest w miarę dobry.

środa, 5 sierpnia 2015

wtorek, 4 sierpnia 2015

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj biegało mi się bardzo dobrze, ale trening nie był zbyt wymagający. Teraz idziemy na wycieczkę w góry.

niedziela, 2 sierpnia 2015

Trening biegowy (75E+10F)

Dzisiaj znowu biegałem po Zakopanem, chociaż odkrywałem nowe trasy. Biegałem w okolicach skoczni narciarskich i częściowo Drogą pod Reglami. Czas niezbyt dobry, ale trasa nowa.

sobota, 1 sierpnia 2015

Trening biegowy (15E+5T2+10E)

Dzisiaj trenowałem na stadionie lekkoatletycznym w COS Zakopane. Przy mnie trenowali jacyś zawodnicy. U nich rozgrzewka, to bieg w tempie 3:30.

piątek, 31 lipca 2015

Rekord miesięcznego dystansu!

W sierpniu przebiegłem 415km co jest nowym rekordem przebiegniętego dystansu w jednym miesiącu.

Trening biegowy (75E+10F) - Zakopane

Po wczorajszym odpoczynku dzisiaj wróciłem do bieganie. Jak to ostatnio bywa biegałem po Zakopanem. Od Pardałówki do Wojdałówki i z powrotem, potem do Jaszczurówki i Kuźnic.

środa, 29 lipca 2015

Trening biegowy (15E+6I3+5E)

Po wczorajszym odpoczynku od biegania (zdobywaliśmy Giewont) dzisiaj miałem trening typowo sprinterski. Trenowałem na stadionie lekkoatletycznym COS Zakopane. Trenowało ze mną kilkoro zawodników. Moje biegi w tempie I, to dla nich trucht.

poniedziałek, 27 lipca 2015

Trening biegowy (60E) - Zakopane

Po wczorajszym długim wybieganiu, dzisiaj już znacznie spokojniejszy trening. Znowu w górę i w dół. Prawie udało mi się utrzymać zakładane tempo. Zabrakło jednej sekundy na kilometr.

niedziela, 26 lipca 2015

Trening biegowy (120L) - Zakopane

Od dzisiaj zaczynam treningi w Zakopanem. Program bardzo intensywny, gdyż rano zamierzam biegać a później z rodziną chodzić po górach. Dzisiejsze długie wybieganie było dość wyczerpujące. W sumie podbiegi 402 m.

sobota, 25 lipca 2015

Trening biegowy (15E+3T3+10E)

Dzisiaj biegałem rano. Było bardzo przyjemnie, bo upały ustąpiły. Trening dość ciężki, bo głównie w tempie T, ale udało się zrealizować założenia.

środa, 22 lipca 2015

Trening biegowy (75E+15F)

Po wczorajszym dość ciężkim treningu dzisiaj nie było łatwo, bo dodatkowo doszedł upał. Niestety bieganie w takim upale wymaga znacznie więcej wysiłku.

wtorek, 21 lipca 2015

Trening biegowy (15E+8I3+5E)

Po wczorajszym odpoczynku dzisiaj trenowałem normalnie. Dzisiaj biegałem głównie w tempie I. Wszystko było w porządku.

niedziela, 19 lipca 2015

Rekordowy dystans w tygodniu - 114km!

W mijającym tygodniu przebiegłem najwięcej kilometrów w historii, tj. 114!

Trening biegowy (120L)

Dzisiaj było długie wybieganie. Po wczorajszym bardzo męczącym treningu nie wiedziałem jak będzie mi się biegło dzisiaj. W sumie nie było źle. Po nocnych opadach deszczu powietrze było bardziej rześkie. Wczoraj podmuchy wiatru były niczym powietrze z piekarnika, a dzisiaj podmuchy orzeźwiały. Jeden z nielicznych treningów, podczas którego chciałem biec pod wiatr, bo z wiatrem, bez tych podmuchów, było potwornie gorąco.

sobota, 18 lipca 2015

Trening biegowy (75E+10F)

Po wczorajszym bardzo wyczerpującym treningu, przyszedł dzisiejszy. Co prawda założenia nie były super wymagające, ale pogoda za to bardzo! Temperatura w cieniu do ponad 32 stopnie. Do tego silny wiatr. Po pół godzinie zaczęły nachodzić mnie myśli o zakończeniu treningu, bo kto normalny biega w taką pogodę. Ale dokończyłem trening w przyjętych założeniach. Był to przykład zwycięstwa umysłu nad ciałem!

piątek, 17 lipca 2015

Trening biegowy (15E+4T3+10E)

Dzisiejszy trening był morderczy. Nie dość, że bardzo wymagający kondycyjnie (4 serie po 3km w tempie T), to jeszcze upał. Jedyne co mnie ratowało, to w dużym stopniu zacieniona trasa. Ale założenia zrealizowałem.

czwartek, 16 lipca 2015

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj biegło mi się bardzo ciężko.Czułem zmęczenie wczorajszym bardzo dobrym treningiem. Nie wiem jak będzie jutro.

środa, 15 lipca 2015

Trening biegowy (15E+8I4+5E)

Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego treningu. Był jednym z trudniejszych (osiem interwałów w tempie I), ale dałem radę. Pogoda bardzo pomaga, bo jest w sam raz.

wtorek, 14 lipca 2015

niedziela, 12 lipca 2015

Trening biegowy (M, 15, 1)

Dzisiaj biegło mi się super. Przede wszystkim jestem zadowolony z tego, że przez dwie godziny utrzymałem stałe tempo między 4:21 a 4:25. Pogoda też była idealna: bezwietrznie, nie za ciepło, ale też nie za zimno, słońce za chmurami.

sobota, 11 lipca 2015

Trening biegowy (M, 15, 7)

Dzisiaj biegało mi się bardzo dobrze. Pogoda fajna i dzień treningowy nietypowy, bo dzisiaj główną jednostką treningową było 30' w tempie T. Nigdy czegoś takiego nie biegłem.

piątek, 10 lipca 2015

Trening biegowy (M, 15, 2)

Dzisiaj biegałem rano. Gdyby nie wiało, to pogoda byłaby idealna. Sam bieg był w porządku, chociaż poranne bieganie nie jest moim ulubionym.

środa, 8 lipca 2015

Trening biegowy (M, 15, 5)

Dzisiaj pogoda dała nieco odpocząć. Po wczorajszych upałach dzisiejsze temperatury były bardzo przyjemne. A jutro ma być jeszcze chłodniej. Nie jest źle.

wtorek, 7 lipca 2015

Trening biegowy (M, 15, 3)

Dzisiaj trenowałem w tempie I. Jestem bardzo zadowolony, gdyż pomimo upału zrealizowałem założenia treningowe w 100%. Myślę, że uratowało mnie to, że na szczęście ok. 3/4 trasy było w miarę zacienione, więc nie biegałem w otwartym słońcu.

niedziela, 5 lipca 2015

Trening biegowy (M, 14, 6)

Dzisiejszy trening był bardzo trudny. W założeniu było, że jednostek 4km w tempie T przerywanych tylko 1' truchtu. Dodatkowo temperatury powyżej 26 stopni. W rezultacie zrealizowałem założenia tylko dla dwóch jednostek (z sześciu).

sobota, 4 lipca 2015

piątek, 3 lipca 2015

Trening biegowy (M, 14, 4)

Dzisiaj biegałem rano, co w moim przypadku nie jest łatwe. Rano biegam bardzo rzadko i nie jest to najprzyjemniejsze. Zwykle dość długo się budzę w czasie biegu i rano nic nie jem.

czwartek, 2 lipca 2015

Trening biegowy (M, 14, 3)

Dzisiaj biegałem rano, bo wczoraj wieczorem nie mogłem. Biegałem po jakimś wiedeńskim parku. Zacząłem około szóstej rano i zdecydowanie nie byłem pierwszy.

wtorek, 30 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 14, 2)

Dzisiaj trenowałem szósty dzień z rzędu. Nie było łatwo. Czułem już zmęczenie, ale zmieściłem się w założeniach treningowych. Jutro odpoczynek.

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 14, 1)

Dzisiaj trenowałem już lżej, niż wczoraj. Tylko 60 minut w tempie E. Czułem w nogach jeszcze wczorajszy trening, ale nie było źle. Zobaczymy jak będzie się układał dalej ten tydzień treningowy.

niedziela, 28 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 13, 1)

Dzisiaj niedziela, więc od jakiegoś czasu oznacza to, że będzie długie wybieganie. I rzeczywiście było. 120 minut w tempie L, które udało się zrealizować w normalnym tempie E.

sobota, 27 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 13, 7)

Dzisiaj krótki trening. Tylko 50 minut, ale za to w tempie T. Zrealizowałem założenia. Dodatkowo pogoda była bardzo fajna do biegania. Prawie nie wiało, nie świeciło słońce, było przyjemnie.

piątek, 26 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 13, 2)

Dzisiaj trenowałem normalnie. Było trochę ciężko, wiał silny wiatr, ale udało się zrealizować założenia.

czwartek, 25 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 13, 5)

Wczoraj miałem, bo świętowałem 20. rocznicę ślubu, ale dzisiaj już trenowałem. Po odpoczynku biegło się bardzo przyjemnie i bez trudu założenia zostały zrealizowane.

wtorek, 23 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 13, 3)

Dzisiaj trenowałem pierwszy raz od dłuższego czasu w tempie I. Było to siedem odcinków po 3 minuty każdy. Biegało mi się bardzo dobrze. Tempo miałem szybsze od zakładanego. Pewnie pomogła wczorajsza przerwa.

niedziela, 21 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 12, 1)

Dzisiaj, jak co niedziela, długie wybieganie. Po wczorajszych zawodach dzisiaj biegło mi się bardzo dobrze i zmieściłem się w środku przedziału tempa dla E, a nie dla wybiegania.

Są wyniki wczorajszych zawodów. Ostatecznie miałem czas 37:24 na 10km, co dało mi 12. miejsce w kategorii "open" i 3. w mojej kategorii wiekowej.

sobota, 20 czerwca 2015

Grand Prix Warszawy (5/2015)

Po dłuższej przerwie była okazja wystartować w zawodach z cyklu Grand Prix Warszawy. Był to już piąty bieg w tegorocznym cyklu. Tym razem przy trasie siekierkowskiej, co jest lepszą lokalizacją, niż las Kabacki. W sumie biegło mi się bardzo dobrze. Czas mam w okolicach 37:30 (nie ma jeszcze oficjalnych wyników), co jest dobrym czasem, chociaż do rekordu życiowego zabrakło trochę.

piątek, 19 czerwca 2015

Rozbieganie

Jutro mam zawody w ramach cyklu Grand Prix Warszawy, więc dzisiaj miałem tylko rozbieganie. Chyba z uwagi na to, że wczoraj odpoczywałem, to dzisiaj biegło mi się bardzo szybko.

środa, 17 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 12, 4)

Po wczorajszej porażce treningowej, dzisiaj było już lepiej. Nie miałem żadnych problemów żołądkowych i zmieściłem się w założeniach treningowych. Jutro odpoczynek na tenis, a w sobotę Grand Prix Warszawy.

wtorek, 16 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 12, 3)

Dzisiaj miałem jeden z najgorszych treningów w życiu. Po około 30 minutach zacząłem mieć problemy żołądkowe i ledwo w ogóle ukończyłem trening. W takich warunkach nie mogło być mowy o zrealizowaniu założeń. Myślę, że to przez okropne jedzenie w firmowej stołówce.

poniedziałek, 15 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 12, 2)

Dzisiaj biegło mi się bardzo dobrze, a trening był w miarę wymagający (75E + 10 sprintów). Nie wiem co się stało, ale przez praktycznie cały dystans 75E utrzymywałem tempo powyżej najwyższego.

niedziela, 14 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 11, 1)

Dzisiaj miałem długie wybieganie (120 minut). Jestem w miarę zadowolony z wyniku, ale tempo było niższe, niż dwa tygodnie temu.

sobota, 13 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 11, 7)

Dzisiaj trenowałem sprinty. Trening bardzo wymagający, bo pięć powtórek po 600m i 200m. O ile sprinty 200m realizowałem zgodnie z założeniami, to sprinty 600m niestety nie. Sił starczało na mniej więcej 400m.

piątek, 12 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 11, 7)

Dzisiaj biegałem w tempie T i to rano, co jest zawsze wyzwaniem. Jednak biegło mi się dobrze i wszystkie założenia zostały zrealizowane.

środa, 10 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 11, 3)

Po wczorajszej przymusowej przerwie (delegacja) wróciłem do treningu. Biegło mi się ciężko, ale tempo dobre, więc jestem zadowolony.

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 11, 2)

Dzisiaj wróciłem do trening w naszym przyjemnym klimacie. Jednak jeśli chodzi o bieganie, to klimat andaluzyjski jest znacznie bardziej wymagający. Nie ma to jak normalne ok. 20 stopni i brak słońca.

niedziela, 7 czerwca 2015

Treningi biegowe w Maladze

W długi weekend zwiedzaliśmy Andaluzję zatem dwa treningi, które odbyłem w tym czasie miały miejsce w Maladze. Biegałem od hotelu do parku, później kilka pętli po parku nad morzem i z powrotem do hotelu. O 7 rano pogoda była bardzo przyjemna.



i drugi trening:

środa, 3 czerwca 2015

10 000 km!

No i stało się! Niepostrzeżenie podczas wczorajszego treningu przebiegłem dziesięciotysięczny kilometr!

Trening biegowy (M, 10, 3)

No i anemii ciąg dalszy. Generalnie trening w założeniu był ciężki, ale przy anemii praktycznie niewykonalny. Dwa odcinki 20 minut w tempie T i 10 minut w tempie T nie zostały zrealizowane. Niestety. Dobra wiadomość to taka, że dzisiaj biegłem w nowiutkich butach. Oczywiście Asics Gel-Cumulus. W poprzednich przebiegłem ponad 1 880 km.

wtorek, 2 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 10, 2)

Dawno nie miałem tak kiepskiego wyniku. Ukończyłem trening znacznie poniżej oczekiwań. Jest to chyba wynik anemii, dzisiejszego pobierania krwi i pogody. Pewnie zanim się wyleczę, to wyniki będę miał tragiczne.

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Trening biegowy (M, 10, 1)

Po wczorajszym długim wybieganiu dzisiaj był już spokojniejszy trening. Po prostu 60 minut w tempie E. Biegło mi się trochę ciężko, ale utrzymałem tempo w wyższych przedziałach.

niedziela, 31 maja 2015

Rekord miesięcznego dystansu!

Jak się dzisiaj okazało miesiąc maj okazał się rekordowym miesiącem pod względem przebiegniętego dystansu.W maju przebiegłem ponad 410km.

Trening biegowy (M, 9, 1)

Dzisiaj po raz drugi w tym roku trenowałem długie wybieganie, które trwało dwie godziny. Z wyniku jestem bardzo zadowolony, bo (1) utrzymałem stałe tempo przez cały trening (+/- 2 sekundy na kilometr) oraz (2) zmieściłem się w przedziale dla tempa E.

sobota, 30 maja 2015

Trening biegowy (M, 9, 7)

Dzisiaj natomiast trenowałem już w Dębie. Był to trening sprinterski głównie 200m i 400m. Nieco męczący.

Trening biegowy (M, 9, 4)

W tym całym zamieszaniu i przemieszczaniu się weekendowym zapomniałem o wpisaniu wczorajszego treningu. Wczoraj trenowałem z samego rana w tempie T i poza tym, że było to trochę zbyt rano, to wszystko było w porządku.

czwartek, 28 maja 2015

Trening biegowy (M, 9, 3)

Dzisiaj co prawda nie biegałem, bo grałem w tenisa, ale nadrabiam wczorajsze zaległości. Wczoraj biegałem rano, bo wieczorem byłem na meczu. Biegało mi się super, ale niestety dzisiejsze wyniki morfologii nie pozostawiają złudzeń. Wraca anemia. Muszę na nowo wziąć się za żelazo.

poniedziałek, 25 maja 2015

niedziela, 24 maja 2015

Trening biegowy (M, 8, 1)

Dzisiaj pierwszy raz od przygotowań do maratonu w zeszłym roku biegłem tak długie wybieganie - 2h. Pogoda była prawie idealna, nie za ciepło, nie za zimno, z samego rana. Biegło się super, aczkolwiek jeszcze długo po treningu czułem mięśnie.

sobota, 23 maja 2015

Trening biegowy (M, 8, 7)

Dzisiaj miałem dość rzadki trening, a mianowicie trening sprinterski. Był przez to dość ciężki, bo biegałem 8 x 400m oraz 2 x 200m. Dawno takich sprintów nie trenowałem.

czwartek, 21 maja 2015

Trening biegowy (M, 8, 4)

Dzisiaj trenowałem głównie w tempie T. Udało się zrealizować założenia, ale było ciężko. Brakuje cały czas świeżości.

środa, 20 maja 2015

Trening biegowy (M, 8, 3)

Dzisiaj kontynuowałem trening biegowy przygotowujący do maratonu. Biegło mi się dość dobrze, aczkolwiek jestem nieco zmęczony.

wtorek, 19 maja 2015

Trening biegowy (M, 8, 2)

Po wczorajszym odpoczynku dzisiaj wróciłem do trenowania w normalnych warunkach. Biegło mi się bardzo fajnie, w końcu po równym, a nie po górach.

poniedziałek, 18 maja 2015

Trening biegowy (M, 6, 1)

W ostatnim dniu pobytu w Belgii miałem długie wybieganie. Znowu pobiegłem do lasu trasami od trening siłowy. Było ostro. Suma podbiegów to 213m (+ drugie tyle zbiegów). Profil, zwłaszcza na początku, jest niezły.

Trening biegowy (M, 6, 7)

W sobotę biegałem rano w innej okolicy. Też był ostry podbieg na samym początku, co ustawiło mój cały trening.

Trening biegowy (M, 6, 5)

Dopiero dzisiaj udało mi się nadrobić zaległości z weekendu. Od piątku byłem pod Brukselą u znajomych i tam w okolicach biegałem. Pierwszy trening miałem w pobliskim lesie i dopiero po paru kilometrach złapałem sygnał GPS, przez co odległość jest zaniżona, a tempo zaniżone. Dodatkowo okazało się, że teren jest idealny do treningu siłowego. Bardzo ostre podbiegi.

środa, 13 maja 2015

Trening biegowy (M, 6, 4)

Dzisiaj miałem jeden z dziwniejszych treningów (po zobaczeniu trasy jaką odczytał mój zegarek nie dziwię się dlaczego). Na początku zegarek pokazywał mi tempo ... 1:00/km. Po pewnym czasie tempo się ustabilizowało na normalnym poziomie. I tak sobie biegłem trochę ponad połowę dystansu i wtedy odezwał się zegarek. Myślałem, że biegnę za szybko, bo byłem zmęczony, więc moje zdziwienie było wielkie, gdy zobaczyłem, że tempo mam poniżej dolnej granicy! Oczywiście przyspieszyłem i ostatnią 1/3 dystansu biegłem szybciej. Ostatecznie okazało się, że miałem dobre tempo, ale trasa przedziwna.

wtorek, 12 maja 2015

Trening biegowy (M, 6, 3)

Nie wiem co się stało, ale dzisiaj biegało mi się okropnie. Ledwo zmieściłem się w dolnym przedziale tempa. Chyba muszę trochę odpocząć.

poniedziałek, 11 maja 2015

Trening biegowy (M, 6, 2)

Przeszedłem dzisiaj do szóstego tygodnia treningowego przygotowania do maratonu. Mało jest w nim interwałów, a więcej ciągłych biegów i trochę sprintów. Dzisiaj pogoda wyśmienita do biegania.

niedziela, 10 maja 2015

Trening biegowy (M, 4, 1)

No i dzisiaj trenowałem długie wybieganie. Temperatura idealna ok. 15 stopni, ale okropnie wiało. Miałem jedną długą prostą, a kierunek wiatru był idealnie wzdłuż niej. W efekcie w jedną stronę biegło się super, ale pod wiatr bardzo ciężko.

sobota, 9 maja 2015

Trening biegowy (M, 4, 6)

Dzisiaj biegałem w Dębie. Było bardzo przyjemnie. Bardzo ciepło, ale w sumie trochę wiało, więc było bardzo miło. Założenia treningowe zrealizowane.

piątek, 8 maja 2015

Trening biegowy (M, 4, 5)

Dzisiaj biegało mi się dobrze. Pierwsza część treningu była nawet lepsza niż zakładałem, ale w drugiej musiałem zwolnić. Przecież to tylko trening!

środa, 6 maja 2015

Trening biegowy (M, 4, 3)

Ostatnio trenuję w kratkę. W poniedziałek normalnie, wczoraj w ogóle (praca), a dzisiaj znowu normalnie. Z tego powodu czuję się dość zmęczony w czasie treningu. Muszę w końcu wejść w normalny rytm treningowy.

poniedziałek, 4 maja 2015

Trening biegowy (M, 4, 2)

Dzisiaj zacząłem kolejny tydzień przygotowania do maratonu. Niestety po weekendowych treningach w Sankt Petersburgu i wielogodzinnym zwiedzaniu, dzisiaj jeszcze nie wypocząłem i biegło mi się ciężko. Mam nadzieję, że teraz z każdym dniem będzie lepiej.

niedziela, 3 maja 2015

Trening biegowy (M, 3, 6)

Przez ostatnie trzy dni biegałem w Sankt Petersburgu. Nie miałem też możliwości wgrania moich treningów. Generalnie biegało mi się dość ciężko, ale to pewnie dlatego, że rano biegałem, a później cały dzień zwiedzaliśmy, przez co czuję nogi do teraz.

W Sankt Petersburgu bardzo mało osób biega. Przez te kilka dni widziałem tylko kilka osób biegających.

środa, 29 kwietnia 2015

Trening biegowy (M, 3, 2)

Dzisiaj biegałem 1h w tempie E, czyli początek przygotowania do maratonu. W zasadzie było nawet dość ciepło, chociaż nieźle wiało. Od jutra do niedzieli będę biegał w Sankt Petersburgu.

wtorek, 28 kwietnia 2015

Trening biegowy (M, 3, 1)

W tym tygodniu zacząłem przygotowania do Maratonu Warszawskiego. Zacząłem od trzeciego tygodnia, czyli od w miarę spokojnych treningów biegowych w tempie E.

niedziela, 26 kwietnia 2015

OSHEE (Warsaw Orlen Marathon)

Dzisiejszy wynik na 10km w zawodach OSHEE w ramach Warsaw Orlen Marathon był przyzwoity, ale nie rekordowy. Oficjalny dzisiejszy czas to 37:33, czyli 31 sekund powyżej rekordu życiowego. Nie jest to źle zważywszy, że trasa była bardziej wymagająca niż trasa Biegu Niepodległości. Przede wszystkim był ostry podbieg ulicą Sanguszki, który mam wrażenie, że źle rozegrałem taktycznie. Był to początek biegu, więc czując moc ostro podbiegłem, ale później poczułem zmęczenie, a to była dopiero połowa.

sobota, 25 kwietnia 2015

Rozbieganie

Dzisiaj krótkie rozbieganie przed jutrzejszymi zawodami. Było ciepło, pogoda bardzo fajna, ale chyba przerwa po wczorajszym treningu trochę za krótka.

piątek, 24 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Ostatni normalny trening przed niedzielnym biegiem Oshee na 10km. Dzisiaj trenowałem w tempie T i muszę przyznać, że biegło mi się całkiem nieźle. Jutro krótkie rozbieganie i w niedzielę zawody.

czwartek, 23 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

No i z powrotem w Warszawie. No i od razu biegło mi się znacznie lepiej. Zrealizowałem dzisiejsze założenia i powoli kończę przygotowania do Oshee Biegu na 10km w niedzielę.

środa, 22 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj z rana biegałem we Frankfurcie. Chyba mi nie służył niemiecki klimat, bo trening interwałowy poszedł mi bardzo kiepsko. Żadnego z interwałów nie zrobiłem w założonym czasie. Mam nadzieję, że to chwilowe.

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj biegało mi się bardzo fajnie. Było w miarę ciepło, chociaż bardzo wiało. Po wczorajszym wybieganiu dzisiejsze 60 minut minęło bardzo szybko.

niedziela, 19 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

Tradycyjnie w niedzielę długie wybieganie i tą samą trasą, tj. wzdłuż Trasy Siekierkowskiej. Biegło mi się bardzo dobrze. Nie wiało za silnie, chociaż ciepło też nie było.

Opublikowano już oficjalne wyniki wczorajszego Grand Prix Warszawy. Okazało się, że miałem 8. czas w kategorii "open" i 1. w mojej kategorii wiekowej. Chyba pogoda odstraszyła część zawodników.

sobota, 18 kwietnia 2015

Grand Prix Warszawy (4)

Dzisiaj startowałem w zawodach Grand Prix Warszawy. Wynik rewelacyjny, bo ustanowiłem nowy rekord życiowy na tym dystansie - 36:36 (jest to prawie 10km, bez 190m, ale za to na powtarzalnej trasie). Jeszcze nieformalnie, bo wyniki będą pewnie dopiero wieczorem. Byłem trochę zdziwiony wynikiem, bo biegło mi się dość ciężko i w dodatku cały dystans biegłem samotnie. Przede mną było ok. 5 zawodników, którzy byli zdecydowanie poza zasięgiem (brakowało mi do nich jakieś 150m), przed nimi jeszcze ok. pięciu, których nie widziałem. Za mną kolejny zawodnik był też jakieś 100m za mną. Przez cały bieg nie miałem ani kogo wyprzedzać, ani komu uciekać. Gdyby nie to, że mijało się wolniejszych zawodników, którzy startowali 15 minut wcześniej, to byłaby zupełna nuda.

piątek, 17 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj biegałem rano i po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że bieganie bez śniadania jest dość ciężkie. Udało się zrealizować założenia, ale biegło się ciężko.

środa, 15 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Wczoraj miałem nieplanowaną przerwę w treningach z powodu imprezy urodzinowej szefa. Dziś już wszystko wróciło do normy, na szczęście wyniki też więc nie powinno być problemu.

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj biegałem nieco później, ale było jeszcze w miarę widno. Natomiast wiało dzisiaj strasznie. Pod wiatr biegło mi się bardzo ciężko, ale z wiatrem za to przyjemnie.

niedziela, 12 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

Dzisiaj pogoda była niejednoznaczna. Z jednej strony świeciło piękne słońce, ale z drugiej strony wiał bardzo silny i zimny wiatr. W efekcie biegnąc z wiatrem było bardzo przyjemnie i ciepło, ale za to pod wiatr i ciężko i zimno. W efekcie biegło mi się bardzo przyjemnie.

sobota, 11 kwietnia 2015

piątek, 10 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj biegałem z samego rana. Jednak wolę biegać wieczorem, rano organizm nie jest chyba obudzony oraz brakuje mu śniadania. Na kolacji biega się ciężko.

środa, 8 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiaj dłuższy bieg w tempie E. Jak zaczynałem było bardzo ciepło (ok. 12 stopni), ale po około pół godzinie, gdy słońce zaszło zrobiło się zimno. Na szczęście dotrwałem do końca.

wtorek, 7 kwietnia 2015

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj trenowałem normalnie i przy okazji spalałem to co zjadłem podczas Wielkanocnego obżarstwa. Biegło mi się całkiem fajnie i bez problemu zrealizowałem założenia dzisiejszego treningu.

niedziela, 5 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

Dzisiaj po śniadaniu Wielkanocnym poszedłem normalnie pobiegać. Biegło mi się bardzo dobrze mimo, że nie było zbyt ciepło. W dodatku w trakcie biegu padał przelotnie deszcz i grad.

sobota, 4 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj po raz pierwszy w tym roku biegałem w Dębie. Akurat trafiłem na super pogodę. Prawie 15 stopni w słońcu. Dwie godziny później zaczął padać ... śnieg.

piątek, 3 kwietnia 2015

środa, 1 kwietnia 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj biegało mi się bardzo ciężko. Zrealizowałem co prawda założenia (tempo I), ale widać, że jeszcze nie wróciłem do siebie po Półmaratonie. Niedługo powinny się rozpocząć zapisy do Maratonu Warszawskiego.

wtorek, 31 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Po jednym dniu przerwy na odpoczynek po Półmaratonie Warszawskim wróciłem do normalnego treningu. Dzisiaj biegło mi się bardzo fajnie mimo, że było nieco zimno i padało.

niedziela, 29 marca 2015

10. Półmaraton Warszawski - życiówka!

Udało się! W końcu pobiłem swój rekord życiowy w półmaratonie sprzed dwóch lat (1:27). Dzisiaj przebiegłem ten dystans w czasie 1:20:30, co jest znacznie lepszym wynikiem, niż dwa lata temu, ale też lepiej niż planowałem (1:23). Zająłem 161. miejsce w klasyfikacji generalnej i 26. w swojej kategorii wiekowej.

Bieg ułożył się nieźle, ale trasa nie była łatwa. Początek bardzo dobry i pierwsze osiem kilometrów do Puławskiej biegło mi się rewelacyjnie (nie zauważyłem kiedy przebiegłem ten dystans). Później Puławską też nieźle, ale już czuło się nogi (ale z wiatrem). Później super zbieganie Trasą Łazienkowską do Wisłostrady. Super bieg do tunelu i pierwszy męczący podbieg na koniec tunelu na 16. kilometrze. Później Wisłostradą do ulicy Wenedów, którędy podbiegaliśmy na Starówkę. I tu zaczął się dramat. Nie dość, że praktycznie ostatnie trzy kilometry do samej mety było pod górę, to jeszcze równo pod wiatr! Tutaj straciłem szybkość i ostatnie kilometry biegłem w tempie ok. 3:55. Co i tak dało super wynik 1:20:30!

Sprzymierzeńcem była także pogoda. Odczuwana temperatura ok. 10 stopni i trochę słońca (nie za dużo).

sobota, 28 marca 2015

Trening biegowy (M, 26, 6)

No i mam za sobą ostatni trening przed jutrzejszym półmaratonem. Patrzyłem na swoje ostatnie wyniki i sądzę, że mogę próbować biec na czas mniej więcej 1:23:40. Niestety zające są tylko na 1:20 i 1:25.

piątek, 27 marca 2015

Trening biegowy (M, 26, 5)

Dzisiaj delikatny bieg tylko 40 minut. Tak nakazuje plan treningowy przed półmaratonem. Jutro postaram się jeszcze pobiegać rano, ale tylko 30 minut i w niedzielę zawody. Niestety pogoda się popsuła.

czwartek, 26 marca 2015

Trening biegowy (M, 26, 3)

Dzisiaj, w ostatnim tygodniu przed półmaratonem, trening w tempie T. Bardzo krótki, ale pięć odcinków po 1km było fajnych.

środa, 25 marca 2015

Trening biegowy (M, 26, 2)

Wczoraj nie biegałem, bo czułem się gorzej i miałem gorączkę. Dzisiaj postanowiłem jednak kontynuować ostatni tydzień przygotowań do półmaratonu.

poniedziałek, 23 marca 2015

Trening biegowy (M, 26, 1)

Zacząłem dzisiaj przygotowania do startu w półmaratonie, czyli po prostu realizuję jednostki treningowe z ostatniego tygodnia przed startem. Dzisiaj było to 80 minut w tempie E.

niedziela, 22 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

Dzisiaj tradycyjne niedzielne długie wybieganie. Niby pogoda ładna, bo słońce świeci, ale powietrze bardzo zimne, a do tego dość silny wiatr. Na szczęście wszystko poszło bardzo fajnie i od poniedziałku mogę zacząć przygotowania do półmaratonu.

sobota, 21 marca 2015

Grand Prix Warszawy (3)

No i ostatecznie wystartowałem i stało się coś przedziwnego. Startowałem z przeziębieniem i zajętymi zatokami, a osiągnąłem chyba najlepszy czas w historii moich startów w GPW! Nie ma jeszcze ostatecznych wyników, ale powinno być około 36m40s. Biegło mi się super, ale chyba dlatego, że byłem lekko przymulony chorobą.

piątek, 20 marca 2015

Rozbieganie

Dzisiaj trenowałem rozbieganie przed jutrzejszym Grand Prix Warszawy. Tak naprawdę to nie wiem czy wystartuję, gdyż czuję się przeziębiony. Zobaczę jutro.

środa, 18 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiaj bieg w tempie E. Cały czas czekam na wiosnę i wyższe temperatury, bo trochę chłodno. Jutro przerwa w bieganiu na tenis.

wtorek, 17 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj trenowałem głównie w tempie I. Wyniki całkiem w porządku, ale wciąż czekam na wiosnę. Niby coraz cieplej, ale znowu zimny i silny wiatr.

poniedziałek, 16 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj kontynuowałem ten sam cykl treningowy. Biegło mi się super, chociaż wiatr był dość chłodny. Ostatecznie przebiegłem dzisiejszy trening szybciej, niż zakładałem. W sobotę kolejny start w GPW.

niedziela, 15 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

W niedzielę, jak co tydzień, trenowałem długie wybieganie. Dzisiaj biegło mi się super i przebiegłem równo 22 km.

sobota, 14 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 6)

Dzisiaj pogoda nie najlepsza z powodu drobnej mżawki, ale za to w miarę ciepło. Biegło mi się bardzo dobrze i wyszło trochę za szybko w stosunku do planu.

piątek, 13 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj biegałem nietypowo, bo w Łochowie. Niestety znowu wróciła zima. Było zimno, padał śnieg z deszczem. W ogóle nie było zbyt przyjemnie.

środa, 11 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiaj było już chłodniej. Wygląda na to, że na prawdziwą wiosnę przyjdzie jeszcze poczekać. Dzisiaj biegłem spokojnie po ostatnich cięższych treningach. Jutro zasłużony odpoczynek.

wtorek, 10 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj biegało mi się bardzo dobrze. Trening był pod znakiem tempa I, a mi udało się osiągnąć czasy w tym szybszym krańcu przedziału. Niestety jutro ma już być chłodniej.

poniedziałek, 9 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj po raz pierwszy w tym roku biegałem w szortach. Było bardzo przyjemnie i czuć już wiosnę. Marzec to miesiąc startów. Jeszcze w tym miesiącu czeka mnie start w Grand Prix Warszawy oraz Półmaratonie Warszawskim.

niedziela, 8 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

Po wczorajszym dobrym wyniku podczas Grand Prix Warszawy, dzisiaj też biegło mi się bardzo przyjemnie. Pogoda też była sprzyjająca. W miarę ciepło, takie przedwiośnie.

sobota, 7 marca 2015

Grand Prix Warszawy (2/2015)

Wystartowałem dzisiaj w Grand Prix Warszawy. Byłem pełen obaw o nawierzchnię (sporo padało), ale było naprawdę nieźle. Na początku tylko trochę błota, a później już bez błota i kałuż. Biegło mi się rewelacyjnie, w średnim tempie 3:46. Nie jest to jeszcze tempo na rekord życiowy, ale już nie daleko.

piątek, 6 marca 2015

Rozbieganie

Przed jutrzejszymi zawodami dzisiaj było tylko krótkie rozbieganie. Biegło się zupełnie przyzwoicie, tylko dość krótko.

środa, 4 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiaj biegałem sobie spokojnie w tempie E i to raczej w dolnych granicach. Pewna forma odpoczynku po ostatnich męczących treningach.

wtorek, 3 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj miałem nie biegać, ale wróciłem ok. 2000 do domu, więc jeszcze zdążyłem potrenować w tempie I. Było bardzo fajnie, znacznie mniej ludzi, a ja sobie biegałem z czołówką.

poniedziałek, 2 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj biegało mi się bardzo fajnie. Pogoda tylko się nieco pogorszyła. Czyżby chwilowy powrót zimy? A już było tak blisko wiosny. Jutro mam wolne od biegania.

niedziela, 1 marca 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

Dzisiaj miałem długie wybieganie jak zwykle do Wału Miedzyszyńskiego i z powrotem. Dzisiaj jednak trening był nieco urozmaicony, gdyż spotkałem biegacza biegnącego w moją stronę i w moim tempie. Pobiegliśmy sobie razem od Sobieskiego do Wału Miedzyszyńskiego.

sobota, 28 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj to prawdziwy "dzień konia". Trening składał się z jednostki 20 minut w tempie E, jednostki 20 minut w tempie T i jednostki 10 minut w tempie E. Pierwsza jednostka, takie rozbieganie, miała być w miarę. Biegło mi się spokojnie, myślałem, że wolno, a to się okazało w połowie, że biegnę w tempie 4:16! Zwolniłem, a to się okazało, że całe 20 minut przebiegłem tempem 4:16. Później kolejne 20 minut biegłem w tempie znacznie szybciej, niż w tempie T, a bardziej w szybszych przedziałach tempa I. Praktycznie to było tempo z życiówki na 10km.

piątek, 27 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Po wczorajszym dniu odpoczynku (tenis) dzisiaj biegło mi się bardzo dobrze i zrealizowałem założenia treningowe. Niestety coś mnie zaczęło boleć w prawej stopie i nie przestaje. Boję się, że to znowu jakaś kontuzja. Chyba nie obędzie się bez wizyty u lekarza.

środa, 25 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj dla odmiany biegałem później niż zwykle. Biegło się przyjemnie, znacznie mniej ludzi na chodniku, więc nie trzeba kluczyć. Dzisiaj pierwszy raz biegłem z czołówką.

wtorek, 24 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Niestety wczoraj nie mogłem biegać, bo zbyt późno wróciłem z pracy. Dopiero dzisiaj udało mi się rozpocząć  kolejny tydzień treningowy. Po dniu przerwy biegało mi się bardzo przyjemnie.

niedziela, 22 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

Dzisiaj temperatura była już wiosenna i biegłem bez czapki. Dużo przyjemniej, chociaż jeszcze lekko chłodno. Generalnie biegło mi się po mojej standardowej trasie bardzo fajnie. Cieszę się przede wszystkim z tego, że cały dystans udało się przebiec jednym tempem z tolerancją +/- 0:02.

sobota, 21 lutego 2015

piątek, 20 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj biegało mi się świetnie. Temperatura już powyżej zera, więc nie jest źle. Trening był w tempie T, które udało mi się utrzymać, a co więcej ostatnie 10 minut w tempie E też utrzymałem w górnym przedziale.

środa, 18 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Liczyłem na poprawę pogody, a tu praktycznie bez zmian. Dzisiaj biegłem w wolniejszym tempie po kilku dniach bardzo wyczerpującego wysiłku, ale zmieściłem się w założeniach.

wtorek, 17 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj znowu było bardzo zimno i do tego wietrznie. Mam nadzieję, że od jutra poprawi się nieco pogoda i nie będzie już tak wiało. Może wkrótce zawita wiosna?

poniedziałek, 16 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Niby temperatura powietrza nie była niska (około zera), to jednak temperatura odczuwalna była dość niska: -7 stopni. Wiało dość silnie, ale po wczorajszym ciężkim treningu dzisiaj nie było źle. Okazało się, że w GPW zająłem 18. miejsce w klasyfikacji generalnej, ale dopiero trzecie w mojej kategorii wiekowej. W tym roku pojawiło się dwóch nowych młodszych ode mnie silnych zawodników.

niedziela, 15 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

Biegło mi się dzisiaj bardzo przyjemnie, aczkolwiek nic tego nie zapowiadało. Pierwszą połową dystansu biegłem prawie cały czas pod wiatr i tempo wynosiło ok. 4:30. Za to z powrotem z wiatrem biegło mi się znacznie szybciej i średnio osiągnąłem tempo 4:24.

sobota, 14 lutego 2015

Grand Prix Warszawy (1)

No i się zaczęło! Można powiedzieć, że sezon startowy został rozpoczęty jak co roku lutowym biegiem w ramach cyklu Grand Prix Warszawy. Jestem zadowolony z wyniku. Co prawda brakuje minuty do życiówki, ale skończyłem poniżej 38 minut, co jest dobrym wynikiem jak na aktualną porę roku i warunki terenowe (błoto, lód).

piątek, 13 lutego 2015

Rozbieganie

Jutro pierwsze w tym roku zawody (nie licząc biegu w OnTheRun). Zaczynam od Grand Prix Warszawy. W związku z tym dzisiaj tylko półgodzinne rozbieganie.

środa, 11 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj biegło mi się dość ciężko, ale wszytko zgodnie z założeniami. Trenowałem dzisiaj w tempie T. Na szczęście jutro tenis, to odpocznę.

wtorek, 10 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiejszy trening był dla mnie dość ciężki. Po wczorajszym wyczerpującym treningu dzisiaj biegło mi się bardzo ciężko, zwłaszcza pierwsza połowę dystansu. Doszło do tego, że gdzieś w połowie osiągnąłem średnie tempo 4:30. Wtedy trochę przyspieszyłem i całe 75 minut przebiegłem już w tempie 4:25.

poniedziałek, 9 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj było bardzo ciężko. Niestety gospodarze poszczególnych wspólnot mieszkaniowych na mojej trasie biegowej postanowili nie odśnieżać chodników (tylko jeden odcinek był odśnieżony). W efekcie na trasie miałem resztki śniegu z zamarzającą wodą. Było ślisko. Zwłaszcza na zakrętach. W dodatku miałem dzisiaj trening w tempie I (pięć interwałów).

niedziela, 8 lutego 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

No i zacząłem normalny trening. Biegało mi się nieźle, ale wiatr był uciążliwy. Jak zwykle na moim osiedlu chodniki prawie nie odśnieżone. Na szczęście śnieg się powinien szybko stopić.

sobota, 7 lutego 2015

piątek, 6 lutego 2015

Powrót do formy (6)

Dzisiaj biegałem rano i to w Wierchomli Małej! Pogoda iście narciarska, dużo śniegu i temperatura poniżej zera. Biegało się fajnie, chociaż było bardzo ślisko.

więcej na www.makakirun.blogspot.com

środa, 4 lutego 2015

Powrót do formy (4)

Biegało mi się dzisiaj bardzo przyjemnie, a trening (jak na powrót do formy) dość wymagający. Biegałem odcinki 10 minut od tempa 4:32 (pierwsze 10 minut) do tempa 3:51 (ostatnie 10 minut).

poniedziałek, 2 lutego 2015

Powrót do formy (2)

Dzisiaj kontynuowałem program "Powrót do formy". Biegło się znośnie, aczkolwiek tęsknię już za wiosną i bieganiem przy świetle słonecznym.

niedziela, 1 lutego 2015

Powrót do formy (1)

Po powrocie z nart należy powrócić do biegania. Dlatego też najbliższy tydzień poświęcę na zrealizowanie planu "Powrót do formy". Zacząłem dzisiaj. Pogoda bardzo zachęcała.

czwartek, 29 stycznia 2015

Powrót do formy (1)

Dzisiaj przed południem nie dało się jeździć na nartach. Sypał śnieg, wiał silny wiatr, a do tego widoczność była minimalna. Ale w dole było przyzwoicie, więc sobie pobiegałem. Teraz wracam na stok.

piątek, 23 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Po wczorajszym odpoczynku przy tenisie, dzisiaj biegło mi się zupełnie fajnie. Trening nie był długi (50 minut), ale intensywny, gdyż główna jednostka treningowa to bieg w tempie T przez 20 minut. Od jutra będę na nartach, więc biorę rozbrat z bieganiem na tydzień.

środa, 21 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiaj czułem już spore zmęczenie. Ledwo udało mi się dzisiaj zmieścić w zakładanym tempie. Dobrze, że jutro gram w tenisa, więc odpocznę od biegania.

wtorek, 20 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 2)

Po raz pierwszy w tym roku trenowałem w tempie I (tydzień temu startowałem w zawodach OnTheRun). Było ciężko. Cały czas czuję się obolały po treningu. Nie ma tej świeżości.

poniedziałek, 19 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj rozpocząłem drugi tydzień treningów. Po wczorajszym wybieganiu, dzisiaj miałem zmęczone mięśnie, więc biegło mi się z bolącym mięśniem czworogłowym. Nie pamiętam kiedy ostatni raz mnie bolał podczas biegu. Mam nadzieję, że wszystko się "rozbiega".

niedziela, 18 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 7)

No i dzisiaj pierwszy raz w tym roku długie wybieganie. Oj, było ciężko. Jeszcze nie jestem do tego przyzwyczajony. Na szczęście była bardzo fajna pogoda do biegania.

sobota, 17 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 6)

Dzisiaj było już czuć wiosnę. Biegło mi się z jednej strony bardzo fajnie, bo zgodnie z założeniami, jednak z drugiej kosztuje mnie to więcej wysiłku niż wcześniej. Tak musi być. To przecież dopiero pierwszy tydzień normalnego trenowania.

piątek, 16 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj od dłuższego czasu po raz pierwszy trenowałem w tempie T. Udało się w pełni zrealizować założenia treningowe, więc jestem bardzo z tego zadowolony.

środa, 14 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiaj trenowałem normalnie. Z jednej strony jestem zadowolony, gdyż przez cały bieg utrzymałem jedno tempo. Jednak z drugiej biegło mi się dość ciężko. Wciąż jeszcze nie wróciłem do formy.

wtorek, 13 stycznia 2015

OnTheRun (1)

No i zupełnie niespodziewanie wystartowałem w pierwszych zawodach w tym roku i to pierwszy raz na 5km. Zatem ustanowiłem oficjalny rekord życiowy na tym dystansie: 19:08. Nie jest to porywający wynik, ale praktycznie od wczoraj wznowiłem treningi. Ostatecznie miałem 9. miejsce "open" i 3. w swojej kategorii wiekowej.

Sam bieg rewelacyjnie przygotowany. Biegło się dziwnie, bo odcinki oświetlone były przepiękne, ale odcinki nieoświetlone były makabryczne, bo dokładnie nic nie widziałem. Biegłem zupełnie na wyczucie nie wiedząc jakie jest podłoże. Na licznych zakrętach byli organizatorzy z latarkami, czyli biegło się po prostu w ich kierunku. Jak, że biegłem sam, to biegłem praktycznie w zupełnej ciemności. Ale bieg nocny to ciekawe przeżycie.

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Trening biegowy (IV, II, 1)

No i zacząłem normalnie trenować. Oj, było ciężko. Czuć przerwę w treningach. A jutro zawody po trudnej i krętej trasie w Łazienkach. I to w nocy z czołówkami na głowach.

niedziela, 11 stycznia 2015

Powrót do formy (10)

Dzisiaj zakończyłem plan "Powrót do formy" i to mocnym akcentem. Nie dość, że trening dość wymagający jak na ostatnie treningi (20 minut w tempie T + sprinty), to jeszcze pogoda zupełnie niesprzyjająca treningom szybkościowym. Wiało niemiłosiernie. W niektórych momentach miałem wrażenie, że stoję w miejscu przebierając nogami.

Teoretycznie od jutra powinienem zacząć normalny trening, ale ... we wtorek będę startował w nieplanowanych zawodach "On the Run" sponsorowanych przez PGE. Bieg odbędzie się nocą (20:30) w Łazienkach. Trasa 5km (pierwszy raz będę biegł na takim dystansie), ale potwornie wolna, bo mnóstwo zakrętów na wąskich trasach w Łazienkach. Liczy się jednak dobra zabawa, a start ten potraktuję treningowo.

piątek, 9 stycznia 2015

Powrót do formy (8)

Dzisiaj niemiłosiernie wiało, ale dało się biegać. Nawet na czas treningu przestało padać. Padało jeszcze jak wjeżdżałem do domu, a gdy 15 minut później wychodziłem na trening, to już nie padało. Było całkiem nieźle.

środa, 7 stycznia 2015

Powrót do formy (7)

Brrrr, jak zimno! Dzisiaj trenowałem przy temperaturze odczuwalnej -13 stopni, ale na szczęście nie za długo, więc dałem radę. Spokojnie kontynuuję program "Powrót do formy".

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Powrót do formy (5)

No to jestem na półmetku planu "Powrót do formy". Dzisiaj trenowałem w rytmie biegu progresyjnego i nie było łatwo. Ostatni interwał (10 minut poniżej 4:13) było ciężko. Widać, że organizm zupełnie odzwyczajony od takiego tempa.

niedziela, 4 stycznia 2015

Powrót do formy (4)

Dzisiaj miałem czwarty dzień cyklu "Powrót do formy". Pogoda, pomimo wiatru, całkiem niezła do biegania. Nie jest zbyt zimno i nie ma na chodniku śniegu. Biegło mi się dzisiaj jednak bardzo ciężko. Widać efekty braku ruchu przez dwa tygodnie.

piątek, 2 stycznia 2015

Cele na 2015

Pogoda kiepska, ale trening trzeba było odbyć. Zimno, wietrznie i pada, ale nie było wyboru. Przy okazji zastanowiłem się nad celami na 2015 (maksimum):
1. przebiec maraton poniżej 3:00:00,
2. poprawić rekord życiowy w półmaratonie,
3. zająć miejsce w pierwszej trójce w swojej kategorii wiekowej w Grand Prix Warszawy.

czwartek, 1 stycznia 2015

Nowy Rok - Powrót do formy (1)

No i zaczęło się! Dzisiaj po przebudzeniu się po zabawie sylwestrowej rozpocząłem dziesięciodniowy program powrotu do formy. Na szczęście pierwszy dzień treningowy składał się z biegu przez 20 minut. Tylko dlatego dałem radę!