środa, 27 lutego 2019

Bieg interwałowy (20E+5I5+10E)

Pogoda już wiosenna, bo temperatura 7 stopni. Biegło mi się całkiem nieźle. Niestety żadnego z interwałów nie zrobiłem w zakładanym tempie, ale cztery pierwsze już niewiele brakowało. Ostatni już raczej kiepsko.

poniedziałek, 25 lutego 2019

Bieg zwykły (60E+10F)

Jeszcze poniżej zera, ale w normie, bo raptem -2. Dzisiaj biegło mi się fajnie, chociaż nie tak szybko jak wczoraj, ale za to bez takiego wysiłku.

niedziela, 24 lutego 2019

Bieg długi (90L)

Pogoda w miarę przyjemna. Dość zimno, ale w miarę. Z wiatrem bardzo szybko, bo w tempie 4:16, a pod wiatr znacznie wolniej. Z wiatrem było strasznie gorąco, a pod wiatr normalnie.

piątek, 22 lutego 2019

Bieg tempowy (20E+20T+10E)

Powrót zimy. Temperatura -10 stopni, ale biegło mi się dobrze. Niestety nie wiem czy tak było na prawdę, bo ... Garmin odmówił posłuszeństwa i pokazywał bardzo dziwaczne czasy. Jest to już drugi raz w ostatnim czasie. Czyżby czas na zmianę zegarka?

środa, 20 lutego 2019

Bieg interwałowy (20E+5I5+10E)

Jeszcze trochę brakuje do czasów z zeszłego sezonu, ale jak na aktualne warunki jest moim zdaniem nieźle. Najważniejsze, że przy zmniejszonych obciążeniach biegowych do 2/3 oraz wypełnieniu reszty pływaniem czuję, że kolano boli mnie mniej. Idzie w dobrym kierunku.

poniedziałek, 18 lutego 2019

Bieg zwykły (60E+10F)

Dzisiaj biegło mi się bardzo przyjemnie i chyba pierwszy raz od bardzo dawna w zakładanym tempie E. Pogoda wiosenna.

niedziela, 17 lutego 2019

Bieg długi (90L)

Tradycyjnie w niedzielę długie wybieganie. Dzisiaj było całkiem nieźle. Tempo też dobre. Warunki do biegania bardzo dobre. Wszystko ok.

piątek, 15 lutego 2019

Bieg tempowy (20E+20T+10E)

Dzisiejszy trening był przyjemny, jednak do tempa T dużo brakowało. Systematycznie staram się wrócić do wcześniejszych prędkości, ale niezbyt wychodzi. Chyba jednak za mało biegania, ale to kolano.

środa, 13 lutego 2019

Bieg interwałowy (20E+5I5+10E)

Biegło mi się nawet nieźle, ale niestety trudno powiedzieć jak było na prawdę, bo Garmin dzisiaj zgłupiał zupełnie. Nie wiem dlaczego, ale trasa, którą pokazał jest dziwaczna.

poniedziałek, 11 lutego 2019

Bieg zwykły (60E+10F)

Dzisiaj pogoda nie rozpieszczała, trochę powyżej zera, wiatr i jeszcze na dodatek deszcz. Na szczęście jak zaczynałem to nie padało, bo pewnie bym się nie zdecydował, a tak nie było już wyboru.

niedziela, 10 lutego 2019

Bieg długi (90L)

Dzisiaj biegło mi się bardzo fajnie. Pierwsza połowa z wiatrem w tempie ok. 4:20, czyli zupełnie przyzwoicie. Druga połowa, pod wiatr, już 4:26. Gorzej, ale też nieźle. W ogóle dzisiaj było wiosennie. Mijałem dwudziestu czterech biegaczy.

piątek, 8 lutego 2019

Bieg tempowy (20E+20T+10E)

Pogoda może nie ateńska, ale zupełnie przyzwoicie jak na zimę. Temperatura ok. 0 stopni, bez śniegu. Bardzo dobrze. Tempo dalekie od oczekiwań, ale dzisiaj biegło mi się i tak lepiej niż ostatnio.

środa, 6 lutego 2019

sobota, 2 lutego 2019

Bieg długi (90L)

Dzisiaj miałem długie wybieganie. Trasa ta sama co wczoraj. Nie jest dobra do tempa E, czy T, czy I, ale do tempa L bardzo dobra. Pogoda wyśmienita, prawdziwa wiosna.

piątek, 1 lutego 2019

Bieg zwykły (50E)

Wg planu miał być dzisiaj bieg tempowy, ale wyszedł bieg w tempie L. Mieszkamy na wzgórzu, więc 45% trasy jest w dół, drugie 45% w górę, a ok. 10% po równym. Zatem w takich warunkach ciężko jest biegać szybsze jednostki.