środa, 30 sierpnia 2017

Trening biegowy (50E)

50-minutowy trening. Zwykły bieg, trochę szybki mi wyszedł. Jutro chyba odpocznę, albo będę biegł wolniej. Na razie w tym tygodniu mamy środę, a ja dopiero przebiegłem trochę ponad 30 km. Takie prawa tygodnia maratońskiego.

wtorek, 29 sierpnia 2017

Trening biegowy (10E+5T1)

Dzisiaj krótkie przebieżki przed półmaratonem w sobotę. Wszystkie w tempie T. Od jutra już coraz mniej biegania.

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

niedziela, 27 sierpnia 2017

Dąb - trening biegowy (60E)

Po wczorajszym bardzo wyczerpującym treningu, dzisiaj już lżej. Tempo w normie. Te tydzień będzie tygodniem półmaratońskim.

sobota, 26 sierpnia 2017

Dąb - trening biegowy (50E+60M+5E)

Dzisiaj miałem ciężki trening, bo prawie dwie godziny, w tym 60 minut w tempie M. Udało się zrealizować założenia, a nawet tempo maratońskie wyszło nieco szybsze, niż zakładałem. Za tydzień sprawdzian w Półmaratonie Praskim.

piątek, 25 sierpnia 2017

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj biegałem rano. Tempo już nie takie dobre jak wcześniej, ale wciąż dobre. Trening w sumie dość lekki.

środa, 23 sierpnia 2017

wtorek, 22 sierpnia 2017

Trening biegowy (60E)

Dzisiaj pogoda wymarzona do biegania. Trening prosty, ale tempo bardzo dobre. Chyba dwutygodniowa dieta włoska (pizze i makarony) dobrze mi zrobiła.

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

niedziela, 20 sierpnia 2017

Trening biegowy (60E)

Poprzedni tydzień był rekordowy pod wzglem dystansu, a ten za to jeden z najlżejszych. Niecałem 80km, ale miałem dwa dni wolnego. Wczoraj cały dzień na powrót z wakacji.

piątek, 18 sierpnia 2017

Rimini - trening biegowy (20E+6T1+10E)

No i ostatni trening w Rimini i na wakacjach mam za sobą. Jutro wracamy do domu. Dzisiejszy trening w tempie T i wszystkie założenia zrealizowane.

czwartek, 17 sierpnia 2017

wtorek, 15 sierpnia 2017

Rimini - trening biegowy (60E)

Po wczorajszej przerwie dzisiaj biegło mi się bardzo dobrze. Dystans niezbyt długi, ale tempo dobre. Warunki wyborne, bo ciepło, słonecznie, ale nie za gorąco (jeszcze), lekka bryza, prosta trasa, tylko od rana tłumy ludzi.

niedziela, 13 sierpnia 2017

Florencja - trening biegowy (60E+6T1+10E)

Miałem dzisiaj odpoczywać po sześciu dniach treningowych z rzędu, ale jednak postanowiłem trenować i pobiegłem pierwszy trening z przyszłego tygodnia. Zrobiłem tak, bo trasę we Florencji już znam, a jutro w Rimini musiałbym od nowa szukać. Zatem odpocznę jutro. Dzięki temu też ustanowiłem nowy rekord w liczbie przebiegniętych kilometrów w tygodniu: 124,20 km.

sobota, 12 sierpnia 2017

piątek, 11 sierpnia 2017

Florencja - trening biegowy (20E+40T+10E)

Dzisiaj warunki biegowe bardzo znośne, ale mój trening poza założeniami. Niestety jednostkę T przebiegłem w tempie szybkiego E, a nie T. Chyba jestem zmęczony.

czwartek, 10 sierpnia 2017

Florencja - trening biegowy (60E)

Dzisiaj już lżejszy trening, tylko godzina. Pogoda tropikalna. Wychodziłem o 0630, to już było 31 stopni. W ciągu dnia znowu powyżej 40 stopni.

środa, 9 sierpnia 2017

Venezia - trening biegowy (75E+15F)

Upał niemiłosierny. Niestety nie udało się zmieścić w załozeniach treningowych. Był to pożegnalny trening z Wenecją.


wtorek, 8 sierpnia 2017

Venezia - trening biegowy (60E)

Dzisiaj już znacznie spokojniejszy trening. Po wczorajszym, dzisiaj lekko 60 minut w tempie E. Praktycznie tą samą trasą z minimalną liczbą mostków nad kanałami.

poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Venezia - trening biegowy (40E+60M)

Dzisiaj pierwszy trening urlopowy i od razu bardzo ciężki, bo z jednostką 60M. Jak się okazało po dziesięciu minutach biegu w tempie M miałem wpisane w zegarek nie 60 minut a tylko 10 minut. Zatem pozostałe 50 minut biegłem na wyczucie i jak się okazało w tempie 4:19, czyli gorzej od tempa maratońskiego (4:11).




sobota, 5 sierpnia 2017

Trening biegowy (20E+10T+60E+10T+5E)

Dzisiaj pogoda była bardzo dobra do biegania. Niestety wyniki nie najlepsze. W tym tygodniu Garmin pokazuje, że kondycja z dnia na dzień siada.

czwartek, 3 sierpnia 2017

środa, 2 sierpnia 2017

Trening biegowy (30E+15T+20E+15T)

Dzisiaj dalszy ciąg upałów, ale w porównaniu do wczoraj, to temperatura raczej znośna. Dzisiaj biegałem teoretycznie dwa odcinki 15 minut w tempie T, ale wyszło niestety znacznie wolniej.

wtorek, 1 sierpnia 2017

Trening biegowy (60E)

Rekordowy upał! Chyba nigdy nie dotąd nie biegałem w upale 40 stopni. Dzisiaj trzeba było biegać w takich warunkach. Ledwo dałem radę.