Wczoraj było wszystko super, a tu nagle dzisiaj poczułem silny ból w udzie. Coś takiego już miałem na początku roku tylko w drugiej nodze. Przerwałem od razu trening i zobaczę jak będzie jutro.
wtorek, 24 sierpnia 2021
poniedziałek, 23 sierpnia 2021
Bieg zwykły (75E+15FF)
Ostatnio co poniedziałek to biega się w deszczu. Dzisiaj znowu cały trening w deszczu, ale nie aż tak ulewnym jak tydzień temu. Tempo w porządku.
sobota, 21 sierpnia 2021
piątek, 20 sierpnia 2021
Bieg tempowy (15E+3T3+10E)
Bardzo dobry trening, wszystkie trzy jednostki T zgodnie z założeniami, chociaż na granicy.
środa, 18 sierpnia 2021
Bieg zwykły (75E+15FF)
Pogoda super i godzinę biegło mi się dobrze. Później coś się stało i poczułem się strasznie odwodniony i musiałem zwolnić.
wtorek, 17 sierpnia 2021
poniedziałek, 16 sierpnia 2021
Bieg interwałowy (15E+8I3+5E)
Trening w nienormalnych warunkach podczas burzy i bardzo silnych i ciągłych opadów deszczu (momentami nawet gradu). Mimo wszystko w tych warunkach udało się zrealizować wszystkie odcinki w tempie I. Przynajmniej temperatura była przyjemna i nie było problemu z brakiem nawodnienia.
sobota, 14 sierpnia 2021
piątek, 13 sierpnia 2021
Bieg tempowy (20E+30T+10F+5E)
Kolejny dzień wyśmienita pogoda do biegania. Tym razem odało się zmieścić w założeniach tempa T, mimo dwóch podbiegów (ale też dwóch zbiegów). Chyba pierwszy raz w tym sezonie.
środa, 11 sierpnia 2021
Bieg zwykły (75E+15FF)
Pogoda bardzo dobra, temperatury optymalne. Trochę tylko lało, ale to nie problem.
wtorek, 10 sierpnia 2021
Bieg zwykły (60E)
Pogoda idealna, super temperatura, słoneczko jeszcze nie upalne i bezwietrznie. Dobry trening.
poniedziałek, 9 sierpnia 2021
Bieg interwałowy (15E+8I3+5E)
Udało się zrealizować tylko dwie jednostki I zgodnie z założeniami. Dwie prawie, a pozostałych czterech nie udało się dobrze zrealizować.
sobota, 7 sierpnia 2021
Bieg długi (120L)
Ostatnie bieganie w okolicach Wisły. Całkiem przyjemnie, ale niestety pod koniec znowu zaczął boleć mnie achilles.
piątek, 6 sierpnia 2021
Bieg zwykły (60E)
Po jednym dniu odpoczynku, dzisiaj trening w tempie E, czyli łatwy i spokojny. Najważniejsze, aby achilles wydobrzał.
środa, 4 sierpnia 2021
Rozbieganie
Od początku treningu pobolewało mnie między achillesem a łydką. Dokładnie to samo czułem przy wcześniejszych kontuzjach, więc dzisiaj szybko skończyłem trening.
wtorek, 3 sierpnia 2021
Bieg tempowy (30E+30T+10E)
Niewiele wyszło z biegu tempowego, bo teren dość górzysty. W zasadzie, mimo tego, że w jednostce T głównie zbiegałem, nie zobiłem zakładanego tempa. Dzisiaj biegłem sobie w stronę Baraniej Góry wzdłóż Białej Wisełki niebieskim szlakiem.
poniedziałek, 2 sierpnia 2021
Bieg zwykł (75E+10F)
Pogoda idealna, bo temperatura niska i drobny deszczyk. Podbiegłem do rezydencji Prezezydenta, a później czarnym szlakiem w stronę Przysłopu Miętusiego.