wtorek, 29 kwietnia 2014

Anemia biegacza!

Odebrałem dzisiaj wyniki i się potwierdziło. Mam bardzo dużą anemię, więc muszę przestać trenować na jakiś czas, aby odbudować zasoby ferratyny i żelaza. Niestety. Wszystkie objawy się zgadzają, a wyniki nie pozostawiają złudzeń. Od dzisiaj jem kaszanki, itp.:)


poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Trening biegowy (M, 1, 1)

Dzisiaj zacząłem przygotowania do jesiennego maratonu w Berlinie. Pierwszy trening, to prosty bieg 40' E. Było przyjemnie, ładna pogoda i poszło mi jak na aktualne możliwości w normie. Byłem też dzisiaj oddać krew do badania pod kątem najróżniejszych składników (żelazo, potas, magnez, etc.). Czuję się zupełnie niedotleniony, więc to może efekt jakiś niedoborów.

niedziela, 27 kwietnia 2014

Grand Prix Warszawy

Wystartowałem w zawodach Grand Prix Warszawy i osiągnąłem bardzo kiepski rezultat. Od samego początku odczuwam bardzo duże osłabienie nie wiem o co chodzi. Jutro idę na badanie krwi, bo internistka podejrzewa anemię lub spory niedobór jakiś witamin.

sobota, 26 kwietnia 2014

Rozbieganie

Dzisiaj trening odbywał się w trochę ekstremalnych warunkach. Gdybym jutro nie startował w GPW, to pewnie dzisiaj bym sobie odpuścił. A tak, to musiałem przynajmniej przeprowadzić rozbieganie. Od samego początku padało, a w trakcie biegu, to nawet bardzo intensywnie. Ale wiosenny deszczyk nie jest zły.

piątek, 25 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj, po tenisie i dniu odpoczynku, wróciłem do treningu. Biegło mi się całkiem dobrze, zrealizowałem założenia treningowe. Po jutrze mam zamiar wystartować w kolejnym biegu z cyklu GPW.

wtorek, 22 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 7)

Dzisiaj biegło mi się tragicznie. Nie wiem co się stało, ale od samego początku nie mogłem ruszać nogami. Chyba przemęczenie. Jutro odpoczynek!

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 6)

Dzisiaj biegałem z samego rana. Całkiem przyjemnie, chociaż wiał bardzo silny wiatr, a w dodatku było pochmurno. Jednak temperatura utrzymywała się powyżej 10 stopni, więc nie było źle. Wynik w normie.

niedziela, 20 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj biegło mi się nie najlepiej. Znowu wiatr i chyba rozleniwienie. Nie udało mi się ostatecznie zrealizować dzisiejszych założeń treningowych.

sobota, 19 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiaj pogoda był super. Po raz pierwszy prawdziwie letnia i z tej okazji przeprowadziłem normalny trening, a później wybraliśmy się z córkami na wycieczkę rowerową. Drugie 15 km.

piątek, 18 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiaj biegło mi się bardzo ciężko. Nie wiem dlaczego, ale od samego początku nie miałem najlepszego nastawienia. W rezultacie niestety nie zrealizowałem założeń treningowych, a te były dość ostre, tj. pięć interwałów pięciominutowych.

środa, 16 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj biegło mi się nieźle. Zrealizowałem założenia. Pogoda całkiem niezła, chociaż lekko za chłodno. Pewnie od soboty będzie za ciepło:)

wtorek, 15 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 7)

Dzisiaj trenowałem długie wybieganie. Było bardzo przyjemnie. Pobiegłem starą, znajomą trasą od domu do mostu Siekierkowskiego i z powrotem. Pogoda bardzo przyjemna.

niedziela, 13 kwietnia 2014

Orlen Warsaw Marathon (10km)

Ukończyłem bieg na 10km z czasem 44m27s. Aż łza się w oku kręci, gdy pomyślę, że rok temu podczas OWM ustanowiłem swój rekord życiowy na 10km z czasem 38m15s! Dzisiaj bieg zaczął się kiepsko, bo zawodnicy w dużej liczbie zignorowali strefy startowe i przez pierwszy kilometr musiałem się przeciskać do przodu między wolniejszymi zawodnikami i to w tłoku. Pierwszy kilometr był zatem bardzo wolny (4:30), drugi już znacznie lepiej, bo za mostem Świętokrzyskim trochę się rozluźniło, trzeci kilometr zgodnie z planem. Czwarty, to podbieg z Wisłostrady ul. Sanguszki i ul. Konwiktorską do Bonifraterskiej. Najgorszy odcinek, ale byłem z niego zadowolony. Tempo oczywiście spadło, ale było dobrze. No i najgorzej było na piątym i szóstym kilometrze. Zamiast przyspieszyć do zakładanego tempa, to ... biegłem tempem mniej więcej z podbiegu. Dopiero od zbiegu ul. Tamki nieco przyspieszyłem. Później na dziewiątym kilometrze podbieg na błoniach Stadionu Narodowego znowu dał mi się we znaki. Zauważyłem, że muszę pracować nad siłą.

sobota, 12 kwietnia 2014

Orlen Warsaw Marathon (Marszobieg)

Dzisiaj zamiast rozbiegania wystartowałem z córką w Marszobiegu Orlen Warsaw Marathonie. Dla Izy były to pierwsze zawody. Bardzo jej się podobało, więc jest nadzieja, że utrzyma zainteresowanie bieganiem. Sam bieg był spokojny i w miłej atmosferze. Jutro bieg na 10km w ramach OWM. Dzisiejsza forma pozwala mi liczyć na wynik w okolicach 43 minut.

piątek, 11 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 6)

Dzisiaj biegło mi się bardzo dobrze. Zrealizowałem wszystkie założenia treningowe. Jutro krótkie rozbieganie oraz ... start w marszobiegu Orlen Warsaw Marathon na 4,6km z córką, która zaczęła od kilku tygodni regularnie biegać. W niedzielę rano start na 10km.

środa, 9 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 5)

Dzisiaj całkiem dobrze mi się biegało. Dzień treningowy zakładał trening w tempie T, który udało mi się zrealizować, z czego jestem bardzo zadowolony. Będę celował w czas 43 minuty na 10km.

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 3)

Dzisiaj biegało mi się bardzo dobrze. Pogoda wyśmienita, chociaż trochę kropiło, ale bez przesady. Zrealizowałem założenia treningowe lepiej, niż pierwotnie zakładałem.

niedziela, 6 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 2)

Dzisiejszy dzień treningowy przewidywał biegi w tempie I. Było ciężko. Zrealizowałem 3 na 5, a w pozostałych dwóch nie byłem daleko. Ewidentnie widzę, że dwie zeszłoroczne przerwy spowodowały ogromny spadek siły. Muszę pracować na siłą.

sobota, 5 kwietnia 2014

Trening biegowy (IV, II, 1)

Dzisiaj biegało mi się bardzo dobrze. Dostosowałem tempa treningowe do moich aktualnych możliwości i od razu lepiej się biegało. Nie było poczucia nie osiągniętego celu.

piątek, 4 kwietnia 2014

Rozbieganie

Dzisiaj zrobiłem sobie w końcu po półmaratonie rozbieganie. Biegło mi się nieźle. Jutro normalny trening.

wtorek, 1 kwietnia 2014

Rozbieganie

Wczoraj próbowałem biegać w dzień po półmaratonie. Nie wyszło mi najlepiej, więc skończyłem raptem po paru kilometrach. Za to po raz pierwszy biegałem w Lublinie.