piątek, 30 maja 2014

Trening biegowy (M, 7, 4)

Dwa dni odpoczynku spowodowały, że stopa przestała mnie boleć. Zatem poszedłem na trening. Biegało mi się super, z wyjątkiem odnowionego bólu w stopie. Po treningu pojechałem do Carolina Medical Center. Tam powyginali stopę na wszystkie strony, pokazali model stopy i postawili diagnozę: w jednym ze stawów w stopie wdał mi się stan zapalny spowodowany przeciążeniem. Leczenie tradycyjne: środki przeciwzapalne + odpoczynek. Może to być niestety też złamanie (chociaż RTG nic nie wykazało, to podobno nic nie znaczy, bo takie złamania wyłapuje tylko rezonans magnetyczny). Jeżeli stan zapalny, to może 1 - 2 tygodni odpoczynku wystarczy, jeżeli złamanie, to niestety dłużej.

środa, 28 maja 2014

Kontuzja - złamanie!

Nie mogę już z tymi kontuzjami! W poniedziałek po wybieganiu zaczęła mnie boleć stopa, ale dość nietypowo, bo górna część i nie było żadnej opuchlizny. Wczoraj trenowałem normalnie, zrobiłem dobre czasy, ale po treningu ból nie odpuszczał i nie było żadnych zewnętrznych oznak kontuzji. To mogło oznaczać niestety tylko jedno. Dzisiaj lekarz mi potwierdził, że mam pewnie jakieś złamanie kości w śródstopiu na tle przeciążeniowym. Niestety jedyne lekarstwo, jak zwykle, to odpoczynek przez 6 - 8 tygodni!

wtorek, 27 maja 2014

Trening biegowy (M, 7, 2)

Dzisiaj biegło mi się dość ciężko. Pewnie w kościach miałem jeszcze wczorajsze wybieganie, ale udało się zmieścić w założeniach treningowych.

poniedziałek, 26 maja 2014

Trening biegowy (M, 7, 1)

Dzisiaj tradycyjne poniedziałkowe długie wybieganie. Z tym, że tym razem to były dwie godziny. Zaczynałem w deszcz, co było bardzo przyjemne, a kończyłem przy słoneczku. Biegło się super i daleko, tradycyjnie trasą siekierkowską.

niedziela, 25 maja 2014

Trening biegowy (M, 5, 4)

Dzisiaj biegałem rano i skończyłem kolejny tydzień przygotowań do maratonu. Pogoda wyśmienita. Po wieczornej burzy i ulewie, temperatura powietrza spadła do miłych 18 stopni. Niebo zachmurzone, więc nie było wielkiego upału. Bardzo przyjemnie.

sobota, 24 maja 2014

Trening biegowy (M, 5, 6)

Dzisiaj też biegałem z rana. Pogoda wymarzona do biegania, chociaż było już dość ciepło. Ale nie było jeszcze bardzo gorąco i biegało mi się super. Teraz można skosić działkę i wybrać się na wycieczkę rowerową. Tu na wsi, jest bardzo przyjemnie.

piątek, 23 maja 2014

Trening biegowy (M, 5, 5)

Dzisiaj dla odmiany biegałem z samego rana. Zrealizowałem bardzo dobrze założenia treningowe, więc jestem zadowolony. Było bardzo przyjemnie. Jeszcze nie gorąco, ale już ciepło. Zapisałem się też dzisiaj na Bieg Niepodległości.

środa, 21 maja 2014

Pierwszy wspólny trening biegowy

Dwa ostatnie dni trenowałem z innymi osobami i było moje pierwsze doświadczenie tego typu. Bardzo miło i przyjemnie. Okazało się, że więcej osób biega w PGE. Może stworzymy drużynę PGE!



poniedziałek, 19 maja 2014

Trening biegowy (M, 5, 1)

Dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu trenowałem długie wybieganie. Było całkiem nieźle, chociaż moje ścięgna ledwo żyją. Biegłem tradycyjnie trasą siekierkowską na Pragę i z powrotem.

niedziela, 18 maja 2014

Trening biegowy (M, 1, 2)

Dzisiaj biegało mi się super. Pogoda była piękna, choć już trochę zbyt ciepło, ale jeszcze dało się wytrzymać. Najbliższy tydzień będzie wyzwaniem dla biegaczy, bo temperatury mają dochodzić do 30 stopni.

sobota, 17 maja 2014

Trening biegowy (M, 1, 2)

Dzisiaj biegało mi się świetnie. Pogoda idealna do biegania, dość ciepło, leciutki wiaterek i bez upalnego słońca.

piątek, 16 maja 2014

Trening biegowy (M, 1, 3)

Dzisiaj biegło mi się bardzo dobrze. Wynik bardzo dobry, chociaż pogoda nie sprzyjała. Jutro będzie już chyba cieplej.

środa, 14 maja 2014

Trening biegowy (M, 1, 2)

Dzisiaj biegało mi się bardzo przyjemnie. Pogoda super, samopoczucie też. Jutro przerwa na tenis, a od piątku ma lać.

wtorek, 13 maja 2014

Trening biegowy (M, 1, 1)

Dzisiaj zacząłem program przygotowania do maratonu. Mam nadzieję, że teraz obędzie się bez większych komplikacji. Biegło mi się bardzo fajnie, aczkolwiek krótko. Zobaczymy jak będzie w kolejne dni.

Jestem też zadowolony z wyników. Co prawda zarówno ferrytynę jak i hemoglobinę mam poniżej normy, jednak dwa ostatnie tygodnie "żelaznej" diety poprawiły wyniki. Mam nadzieję, że trend się utrzyma i za miesiąc pozbędę się anemii.

poniedziałek, 12 maja 2014

Powrót do formy (7)

Dzisiaj trenowałem ostatni dzień treningowy z cyklu powrót do formy. Biegło mi się bardzo dobrze, pogoda idealna, najpierw słoneczko na rozgrzewkę, później wiosenny deszcz, a na koniec znowu słońce. Dzisiaj byłem na pobraniu krwi. Jutro wyniki.

niedziela, 11 maja 2014

Powrót do formy (6)

Dzisiaj dla odmiany biegałem rano. Pogoda była całkiem przyjemna. Temperatura ok. 10 stopni, lekkie słoneczko, trochę chmurek i niezbyt silny wiatr. Popatrzywszy z rana na prognozę pogody na dalszą część dnia, uznałem, że lepiej nie będzie.

piątek, 9 maja 2014

Powrót do formy (4)

Dzisiaj kolejny dzień treningowy z cyklu "Powrót do formy". Biegło mi się fantastycznie, też zrobiłem lepszy niż ostatnio czas. Czekam na poniedziałek i badanie krwi.

środa, 7 maja 2014

Anemia biegacza - dieta dla anemika!

Mam silną anemię (żelazo 15, ferrytyna 2) spowodowaną nie tyle nawet bieganiem, co niedostosowaniem diety do wzmożonego zapotrzebowania na żelazo. W trakcie biegania niszczę mnóstwo erytrocytów, które muszą być odtworzone. Walcząc z anemią zmieniłem radykalnie dietę na bogatą w żelazo. Moja dieta wygląda następująco:

śniadanie:
1. suplement diety z żelazem + witamina C (500mg),
2. kanapka: pieczywo pełnoziarniste, ser żółty, szynka (żelazo), cały ogórek kiszony (witamina C), całe jajko na twardo (żelazo),
3. szklanka soku pomarańczowego (wiatamina C),
4. sok z pokrzywy (98%) (żelazo).

obiad:
1. czerwone mięso (to co mają w mojej lokalnej lunchowni), sałata (żelazo), fasola (żelazo), kasza gryczana,

kolacja:
1. kaszanka,
2. sałatka: fasola (żelazo), sałata (żelazo), natka pietruszki (żelazo), cytrusy (żelazo),
3. sok z pokrzywy,
4. suplement diety z żelazem,

przekąski:
1. suszone morele,
2. rodzynki,
3. pestki dyni, słonecznika.

Zobaczę jakie to da efekty. Już w poniedziałek idę na badanie krwi.

Podsumowując:
1. konieczna jest właściwa dieta bogata w żelazo, potas, magnez i wapń,
2. konieczna jest cykliczna morfologia krwi.

Powrót do formy (2)

Kontynuuję powrót do formy z nadzieją, że poniedziałkowe badania wykażą poprawę. Oby. Dzisiaj biegało mi się super, lekki wiosenny deszczyk był miłym urozmaiceniem.

wtorek, 6 maja 2014

Powrót do formy (1)

Walczę cały czas ze skrajną anemią. Od tygodnia nie biegałem oraz na śniadanie, obiad i kolację jem praktycznie tylko to co ma dużo żelaza. W tym świetle, jak sobie pomyślę o moich ostatnich wynikach, to jestem z nich zadowolony. Myślę, że w kategorii anemików moje wyniki byłyby niezłe:)

Dzisiaj jednak zacząłem trenować Powrót do formy. Będzie trwał tydzień. W najbliższy poniedziałek zbadam poziom żelaza i zobaczę co dalej.

czwartek, 1 maja 2014

Anemia biegacza (2)

Od wczoraj wziąłem się ostro za odbudowywanie ilości żelaza i hemoglobiny. Mam nadzieję, że za dwa tygodnie będą już widoczne efekty.