Dalszy ciąg mozolnego powrotu do biegania. Kondycja bardzo kiepsko, ale i tak najważniejsze jest, aby mięśnie były w porządku.
Dalszy ciąg mozolnego powrotu do biegania. Kondycja bardzo kiepsko, ale i tak najważniejsze jest, aby mięśnie były w porządku.
Po kolejnej długiej przerwie od biegania, znowu zaczynam próbować powoli. Dzisiaj w miarę w porządku. Zobaczymy jak będzie dalej.
Weekend spędziliśmy na wschodzie w Tyniewiczach Małych, gdzie nie było żadnego dostępu do Internetu, więc dodaję dopiero teraz. Po kontuzji próbuję coś biegać. Na razie bardzo niewiele.
Testowanie mięśnia dwugłowego. Niestety wciąż nie jest zdrowy. Kolejne pięć dni odpoczynku.